Fraktale cechuje bardzo ciekawa własność zwana
samopodobieństwem. Powiększane w dowolnym miejscu
ujawniają części łudząco podobne do wyjściowego zbioru. Chodzi o
coś w rodzaju powtarzania kształtu w nieskończoność, niejako ,,w
głąb", w pewnej zamkniętej przestrzeni. Dla przykładu przedstawimy
krzywą Kocha, której proces tworzenia polega na dzieleniu
odcinka na trzy równe części, gdzie część środkową zastępuje się
ząbkiem (trójkątem równobocznym bez podstawy). Powstaje w tym
momencie odcinek złożony z czterech równych odcinków. Postępując
tak w nieskończoność, każdemu uzyskanemu odcinkowi dodając ząbek,
uzyskuje się krzywą zbudowaną z samych ząbków - trójkątów bez
podstawy - o nieskończonej długości, lecz mieszczącą się w
niewielkim obszarze. Krzywa w żadnym miejscu nie przecina się ze
sobą i w żadnym punkcie nie jest różniczkowalna.
Fraktale można również charakteryzować przez pewnego rodzaju ,,nieregularność" - jeżeli w płaskiej figurze geometrycznej (np. kwadracie) dwukrotnie powiększymy boki - jej powierzchnia wzrośnie czterokrotnie. Przeprowadzając takie operacje na fraktalu jego powierzchnia zwiększy się mniej niż czterokrotnie.