ANEGDOTA O WRONIE

Pewna wrona uporczywie zakradała się do wieży wartowniczej, w której przebywał uzbrojony strażnik. Człowiek ten postanowił skutecznie unieszkodliwić ptaka. Wrona okazywała się być wyjątkowo sprytna: czekała zawsze, aż strażnik wyjdzie i dopiero wówczas wylatywała z ukrycia. Pewnego więc dnia do wieży weszło dwóch strażników, ale wyszedł tylko jeden, drugi zaś czekał, by "wykonać wyrok", Wrona nie dała się przechytrzyć- poczekała również na wyjście drugiego. Historia powtarzała się przez kilka dni: liczba strażników wchodzacych do wieży zwiększała się, wrona odliczała i wylatywała na żer dopiero wówczas, gdy ostatni strażnik opuszczał wieżę. Przy pięciu strażnikach wrona straciła rachubę...


Czy chcesz dowiedzieć się, jak zakończyła się przygoda wrony z arytmetyką?